Słomki, rurki i słoiczki

W poprzednim poście przedstawiłam moja wymarzona kuchnie i dodatki do niej. Wspomniałam tez o fascynacji słomkami.
Jako, że jestem ogromną fanką każdego rodzaju smoothie, nie może ich zabraknąć w moim domu. Kolorowe, papierowe, w paski, kropki, kwiatki!
Jakiekolwiek. Ale nie te z tesco czy biedronki... Muszą być grube, papierowe i inne niż te we wszystkich barach i restauracjach.

Dokładnie takie :)
Jest w Internecie wiele sklepów, które specjalizują się w takich dodatkach. Moje ulubione to:
http://www.scandiloft.pl/ (tutaj dodatkowo wiele innych dodatków w stylu skandynawskim)
http://amazingdecor.pl
fromnord.pl

A jak już mowa o słomkach, to nie mogę nie napomknąć o słoiczkach bell, które ostatnio robią ogromną furorę wśród bloggerów i na Instagramie.
Właśnie czekam na dostawę dwóch nowych :) Będą u mnie na biurku lada chwila!

No to lecę zrobić smoothie bananowo-truskawkowo-owsiane.
W końcu truskawki więc można szaleć :)
A dla Was liczy sie forma podania takiego napoju?
Darzycie takie kolorowe rurki sympatią?

Marzenie pracującej kury domowej

Moja kuchnia ma niecałe 6m2, dodatkowo jest bardzo wąska i drzwi wejściowe do niej są w najmniej odpowiednim miejscu. Tak więc urządzenie tego pomieszczenia będzie nie lada wyzwaniem.
Górna zabudowa będzie musiała sięgać sufitu, inaczej nie ma opcji, żeby znalazło się miejsce na wszystko.
Aby uzyskać trochę więcej przestrzeni niż faktycznie jest, trzeba zagrać kolorem i światłem...
Także mój wymarzony styl skandynawski sprawdzi się tu doskonale!!!! :D
Meble proste, białe, z delikatnym połyskiem, blat emitujący drewno to jest to o czym marzę.
Pojmujecie ta wspaniałą wizję? Bo ja owszem, tak będzie.
Uwielbiam gotować i piec ciasta, dlatego kuchnia musi być dokładnie taka jak chcę.

Jeżeli  będzie ona wyglądała choć troche podobnie do tych pokazanych powyżej to będę najszczęśliwszą "kurą domową" na świecie!!
Najbliższa memu sercu jest ostatnia kuchnia.
W takim pięknym pomieszczeniu nie może zabraknąć dodatków. Użytkowych ale także tych mniej, które dodają uroku całej kompozycji.
Dodatki w mojej białej kuchni będą w kolorach pastelowych. Będzie dużo pojemniczków, słoiczków na przyprawy, rożnych kubeczków czy słomek do picia, które są kolejna moja miłością.

Tak, to sa moje marzenia. Nie marze jak każda kobieta o nowej parze butów czy nowym płaszczyku.
Ja marzę o pięknej kuchni, w której będę mogła się spełniać kulinarnie :)
A Wy o czym marzycie? Czy tylko ja mam takie marzenia? Czy tylko ja wole kupić nowy kubek niż nową szminkę?
Podzielcie się swoimi marzeniami!

Miłośc od pierwszego ujrzenia istnieje!

Zdjęcia mieszkań urządzonych w stylu skandynawskim podbijają ostatnio internet i moje serce.
Jeszcze rok temu nie wiedziałam jak będzie wyglądać moje mieszkanie. Kupowałam co mi sie podobało, nie patrząc na to, czy nowy wieszak będzie pasował do szafy, w której będzie schowany. Wieszak to wieszak.
Tak myślałam.
Ale teraz już wiem, że w moim mieszkaniu wszystko będzie pasować do siebie i będzie urządzone w jednym stylu- W STYLU SKANDYNAWSKIM.
Zakochałam się w tej przestrzeni, którą można wydobyć nawet z najmniejszego pomieszczenia.
Zakochałam się w świetle, którego w takich miejscach jest ogrom.
Zakochałam się w naturze i spokoju, jaki można tam znaleźć...
... po prostu zakochałam się w tych wszystkich groszkach, paskach, zygzakach. We wszystkich odcieniach szarości i pięknej bieli oraz pastelach. W tych prostych dodatkach i plakatach z napisami. nie zapominając również o zakochaniu w lampach, które niby normalne a jednak maja to coś!

Ta cała ogromna miłość zaczęła się od obserwacji kilku profilów na instagramie, na których matki pokazywały urządzone właśnie w tym stylu pokoiki dziecięce.
I właśnie wtedy zrozumiałam, że moje dziecko też będzie miało właśnie taki piękny swój kącik. Baa! Ja tez go będę miała i to w całym mieszkaniu!!!

Na zakończenie pokaże co dokładnie mnie zainspirowało w zainteresowaniu się tym stylem.

Który z pokoików podoba Wam się najbardziej?
Zostawiam Was z tymi pięknościami a następnym razem pokażę Wam moja wymarzoną kuchnie i dodatki do niej!

Do zobaczenia, sjá þig!!!